Zestaw kapelusz awanturnika i modne okulary

(3) opinii
sku/208/90 745704116436

Zestaw w którym łamiemy tabu i łączymy kapelusz awanturnika wraz modnymi okularami w stylu zdziwionego kojota. Tak skomponowana całość niesie kontrowersyjny przekaz o Twojej naturze ryzykantki i łowczyni przygód.

85,00
dostępny natychmiast
  • Wysyłamy natychmiastowo, bardzo szybko i sprawnie!
  • Najtańsza forma dostawy: Inpost Paczkomaty - 8,00 zł
  • Przewidywany czas wysyłki: Jutro
Koszt dostawy
Darmowa dostawa już od 300 zł

Opis produktu

 

Zestaw w którym łamiemy tabu i łączymy kapelusz awanturnika wraz modnymi okularami w stylu zdziwionego kojota. Tak skomponowana całość niesie kontrowersyjny przekaz o Twojej naturze ryzykantki i łowczyni przygód.

 


W opisie można korzystać z szerokiego zakresu formatowania, tj. pogrubienie, kursywa, podkreślenia etc.
Istnieje możliwość korzystania z list numerowanych:

  1. Punkt przykładowy
  2. Punkt przykładowy

oraz nienumerowanych:

  • Punkt przykładowy
  • Punkt przykładowy

Bez problemu pokolorujemy tekst, dodamy odnośniki, obrazki, czy osadzimy filmy z popularnych serwisów video. Wszystkie niezbędne opcje, które pozwolą każdy opis zredagować indywidualnie dla potrzeb Państwa klientów.

 

Cechy i parametry

Materiał Bawełna
Fason Wąski
Długość Normalna
Wskazówki pielęgnacyjnenajlepiej nie prać. Czyścić tylko szczotką

Opinie o produkcie

Wyświetlamy wszystkie opinie o produkcie, zarówno pozytywne jak i negatywne. Opinie pochodzą od klientów, którzy zakupili dany produkt w sklepie

4.33
(3) opinii
24.05.2025 Zweryfikowany kupujący
Z początku byłem sceptyczny, ale teraz nie wyobrażam sobie codzienności bez tego produktu. Naprawdę warto! Rafał Szymański
20.02.2025 Zweryfikowany kupujący
Trochę się zawiodłam – na zdjęciu wyglądało to lepiej. W praktyce jest przeciętnie, ale może komuś innemu bardziej się spodoba. Anna Nowak
04.12.2024 Zweryfikowany kupujący
Uważam, że to bardzo przydatna rzecz w domu. Działa zgodnie z opisem, a dodatkowo wygląda estetycznie. Na pewno kupiłbym ponownie. Ewa Kowal